gunsiorka - komentarze
poklocilam sie z kims...o co poszlo?? o uczucia..ze ja nie chce miec nikogo to mnie trzeba zjechac prawda??
i kto to zrobil?? moj byly chlopak..czemu on sie tak zachowuje??!!poza tym pamieta kazdego kolesiaz ktorym mnie laczylo cokolwiek nawet przyjazn...dobija mnie to powolutku czemu ten czlowiek nie moze i nie umie zajac sie soba?? tylko ciagle szuka dziury w calym:scratchdenerwuja mnie ludzie ktorzy sie wtracaja...a zaczelo sie niewinnie od tego ze mnie wkurza pewien kawalek..a potem on najechal na muze ktorej slucham itd...dziwny czlowiek
nie przejmuj się nim..
olej go..a może tak jak inni napisali w komentarzach jest poprostu o Ciebie zazdrosny, ale nie potrafi tego ukazać w normalny sposób.. bo jest hmm.. mało dojrzały ? no nie wiem.. 
..Najlepiej jest rozstawać się ze swoim chłopakiem w zgodzie..a jeszcze lepsze jest to jak po rozstaniu jesteście hmm..znajomymi.. chcociaż zalezy czemu sie rozstaliście.. dużo TGEGO kwiatu na świecie.. więc na pewno znajdziesz jeszcze tego odpowiedniego..Pozdrawiam ! aniolek_88
Ehh.. Wg. mnie to on jest po prostu zazdrosny, albo czuje sie przez ciebie zraniony z jakiegoś powodu(nie wiem czemu zerwaliście)... Wg. mnie trzeba mieć dobry kontakt z byłymi(chociaż czasem to trudne), chociażby dlatego żeby nie było takich sytuacji. Pozdrawiam.Do Owieczki:
Może troszke więcej wprowadź cenzury w swoich komentach... ;P
kozka
Olej go i nie zwracaj uwagi na to co mowi.Po co masz sie denerwowac?owieczka
Pierdol to co on mówi jest scierwem. Kurwa ma własne życie niech się wpierdala do innych nie do ciebie jak powiesz ladnie zeby sie odczepil a nie poskutkuje to powiedz mu zeby sie odpierdolil ci on sobie kurwa mysli niech wypierdala niejest ci chyaba potrzebny nie. Powodzeniaailene
Moze po prostu nadal cos do Ciebie czuje i jest zazdrosny... Tez znam pare osob, ktore mimo tego ze uwazaja sie za bardzo tolerancyje to jezdza po wszystkich tylko dlatego, ze ktos ma choc troszeczke inne zdanie na jakis temat. Strasznie mnie to wkurza, zwalszcza, ze nigdy nie zmuszam nikogo by myslal tak jak ja. Chyba, ze czuje sie przez to pokrzywdzona, wtedy dopiero mowie w czym rzecz (tak a propo poprzedniej notki ;) ). A gdy ktos napada na mnie, za ta ze mam odmienna opinie i zaczyna sie rzucac, robie sie jeszcze bardziej uparta i chocbym byla na straconej pozycji czy nie miala racji to i tak trzymam sie swojego. Hehe mozna tym doprowadzic takiego krzykacza do szału i dobrze mu tak, skoro nie potrafi rozmawiac tylko od razu zaczyna sie klocic... Twardo trzymaj swojego i nie pozwol by ktos Toba maniulowal lub probował narzucic cos. Pozdrawiamktosiulka
nie martw sie... pamietaj... NO MENÓW NO CRY :P... a tak calkiem na serio: to Twoje zycie i ty najlepiej wiesz, co chcesz z nim zrobic. 3maj sie mocno...